Kategoria

Biurowce, strona 40


lut 09 2021 Cykl webinarów Walter Herz wywołał dyskusję...
Komentarze: 0

Wydarzenie Why Invest in Poland, organizowane przez Walter Herz w ramach Akademii Najemcy, na które złożył się cykl webinarów, przyciągnęło ponad 550 osób z około 250 firm i organizacji. Podczas spotkań omawiane były możliwości inwestycyjne, potencjał rynku biurowego, kapitał ludzki oraz zachęty, jakie inwestorom oferuje sześć największych miast w Polsce.  

– Seria webinarów, którą zainicjowaliśmy pod koniec minionego roku dotyczyła Warszawy, Wrocławia, Krakowa, Trójmiasta, Łodzi i Poznania. Projekt skierowany był przede wszystkim do firm zainteresowanych zmianami zachodzącymi na krajowym rynku biurowym. Przyznam, że jego powodzenie przerosło nasze oczekiwania. Panele moderowali przedstawiciele firm z sektora BPO/SSC, wiodących firm deweloperskich oraz reprezentanci samorządów poszczególnych miast. Mocną grupę wśród uczestników stanowiły firmy z sektora BPO/SSC i IT/ ITO, który należy do najszybciej rozwijających się segmentów naszego rynku - informuje Mateusz Strzelecki.        

Cykl spotkań był kontynuacją wątków podjętych podczas międzynarodowego webinarium, na którym zaprezentowany został raport Why invest in Poland, opracowany przez Walter Herz wraz z Polską Agencją Inwestycji i Handlu Grupa PFR (PAIH) oraz firmą doradztwa personalnego People. 

Webinary wywołały dyskusję na temat scenariuszy związanych z powrotem do biur i kierunku, w jakim zmierza rynek biurowy w Polsce. Przedstawiciele firm, uczestniczących w wydarzeniach podzielili się swoimi spostrzeżeniami na temat wyzwań, jakie przyniosło prowadzenie działalności w czasie pandemii, jak również rozwiązań wdrożonych w firmach dla podniesienia efektywności pracy zdalnej, która nigdy dotąd nie była rozpowszechniona na tak dużą skalę. 

Zmiany w biurach

W sprawie utrzymania biur wyraźnie widać zbliżone stanowisko. Firmy nie zamierzają z nich rezygnować, planują natomiast modyfikację aranżacji powierzchni. Decyzje dotyczące wprowadzenia konkretnych zmian zapadną jednak ostatecznie, kiedy ustalone zostaną szczegóły związane z rotacyjnym systemem pracy, jaki obowiązywał będzie wszystkich pracowników w firmach po powrocie do biur.   

- Przewidujemy, że coraz powszechniejszy stanie się model hybrydowy, dający większą elastyczność, zarówno pracownikom, jak i pracodawcom. Biuro nadal będzie bardzo istotnym elementem w budowie innowacyjności firmy. Wnikliwa analiza i odpowiedni wybór funkcji, możliwych do wykonywania zdalnie i wymagających pracy z biura będzie jednym z wyzwań dla osób podejmujących decyzje w sprawie systemu pracy - Krzysztof Wierzchowski, VP Securities Services Franklin Templeton Services. 

Dla części firm home office nie jest nowością. Jolanta Gantkowska, Global Director w  GCSCs, Alexander Mann Solutions mówi, że przez kilka lat firma miała już wdrożony system rotacyjnej pracy zdalnej. – Dotąd taki tryb dotyczył około 25 proc. pracowników. Szacujemy, że teraz może zwiększyć się on do 50 proc. Myślę, że im dłużej będziemy zmuszeni do pracy zdalnej, tym większa będzie chęć powrotu do biura i pracy z zespołem – dodaje.  

Kinga Chelińska-Barańska, Country Manager w Digital Workorce także uważa, że praca z domu jest możliwa i efektywna, ale w dłuższej perspektywie nie zastąpi pracy w biurze. - Biuro traktujemy i nadal będziemy traktować jako miejsce spotkań i pracy projektowej. Wrócimy do biur, ale będą to już inne miejsca. Będziemy zwracać większą uwagę na higienę, zwiększymy odległości między biurkami, zainstalujemy ścianki lub nakładki plexi. Stworzymy więcej oddzielnych pomieszczeń kosztem open space. Wprowadzimy system dzielonej pracy hybrydowej, ograniczając liczbę pracowników na powierzchni – informuje.

Biuro jest też bardzo istotnym elementem pracy i budowania kultury organizacyjnej w Michael Page Poland. - W ankietach, które zebraliśmy od pracowników dominują preferencje związane z pracą w trybie hybrydowym, mieszanym w proporcjach 3/2 lub 2/3 łączących pracę z biura z pracą z domu. W związku z tym, przewidujemy raczej, że zmieni się jego funkcjonalność i rozwiązania, jak np. mniejsze sale konferencyjne przystosowane do spotkań video. Feedback pod kątem zadowolenia pracowników z home office, który przeszli w ten tryb pracy, a wcześniej nie korzystali z opcji pracy z domu przyniósł za pierwszym razem bardzo pozytywne oceny. Po około dwóch miesiącach okazało się jednak, że nie chcieliby pracować z domu 100 proc. czasu pracy, ale mieć możliwość zarówno pracy z domu, jak i z biura - informuje¬ Piotr Dziedzic, Senior Director Michael Page Poland.

Firma EPAM Systems również planuje stopniowy powrót do biur. – Dajemy pracownikom komfort wyboru najwygodniejszego modelu pracy i czas na adaptację. Przewidujemy, że część pracowników zechce na stałe pracować zdalnie, jednak znacząca większość wróci do biura w opcji hot-desking/hotelling. Grono tych, którzy na stałe wrócą do pracy z biura będzie stopniowo rosnąć – mówi Ievgen Berezenko, FRM, PMP, SA, Director, Head of EPAM Northern Poland Delivery Organization.  

Justyna Piwowarczyk, GBS Senior Director w Smith+Nephew, zakłada że wiele osób będzie chciało regularnie kontynuować pracę zdalną. W perspektywie trzech lat firma nie planuje większych zmian, jeśli chodzi o wynajem powierzchni. Przygotowuje się natomiast do zmniejszenia liczby biurek na rzecz collaborative space.

Wyzwania

Wśród największych trudności, z jakimi trzeba było się zmierzyć po wybuchu pandemii, firmy wymieniają najczęściej szybkie wdrożenie sprawnej komunikacji na home office, zarówno z klientami, jak i pracownikami oraz rozwiązań monitorujących efektywność pracy.  

Kinga Chelińska-Barańska wskazuje również na czas dostarczenia rozwiązań do klientów, jako niezwykle istotny aspekt dla firmy. – Dlatego też staramy się utrzymywać efektywność pracy na bardzo wysokim poziomie, co wydaje się obecnie najtrudniejsze ze względu na ograniczone relacje międzyludzkie. A w kontaktach z klientami maksymalnie doprecyzowywać szczegóły i kilkukrotnie potwierdzać informacje, by brak kontaktów bezpośrednich w żaden sposób nie wpłynął na ostateczną wersję produktu lub serwisu. Postawiliśmy też dodatkowo na wirtualne spotkania „przy kawie”. Brakowało nam bezpośrednich kontaktów ze współpracownikami, tych spontanicznych interakcji w kuchni, czy na open space. Dokonaliśmy także przewartościowania stanowisk pracy, wprowadziliśmy nowe modele kompetencyjne i usprawniliśmy procesy kontrolne. Znacznie większą uwagę poświęcamy również wellbeingowi pracowników. Organizujemy webinary ze specjalistami, głównie o tematyce psychologicznej, ponieważ takie zapotrzebowanie jest zgłaszane – informuje Kinga Chelińska-Barańska.   

Justyna Piwowarczyk, mówi że wyzwaniem było wprowadzanie działań covidowych, z których część była wdrażana w organizacji globalnie, a które nie zawsze sprawdzają się lokalnie. Wspomina, że tym co doskwiera ludziom cały czas jest brak relacji socjalnych  takich jak spotkania biznesowe w biurze czy rozmowa przy kawie.    

Często i nagle zmieniające się przepisy związane z przeciwdziałaniem pandemii jako utrudnienie w pracy postrzega również Krzysztof Wierzchowski. - Wdrażanie zmian w organizacji pracy i komunikowanie ich w bardzo szybkim tempie wymagało od naszego zespołu zarządzającego dużego wysiłku. Szczególnie istotna stała się regularna komunikacja z pracownikami, pozwalająca utrzymać stałe zaangażowanie. Staraliśmy się zwracać uwagę na różne aspekty dobrostanu naszych pracowników oraz utrzymywaniu ich dobrego samopoczucia, w czym pomagają m.in. wirtualne sesje i spotkania. Bardzo pomocne było także stworzenie grup roboczych wśród naszych pracowników, które identyfikowały i dzieliły się dobrymi praktykami z całą organizacją. Częsty kontakt poprzez różnego rodzaju wirtualne ankiety, sesje i spotkania pozwala nam monitorować poziom zadowolenia z trybu pracy zdalnej, jak również identyfikować potencjalne obszary, nad którymi musimy jeszcze popracować – mówi Krzysztof Wierzchowski.  

Ievgen Berezenko jako największe wyzwanie dla firmy również wymienia konieczność dostosowywania zarządzania do dynamicznie zmieniających się wytycznych rządu. - Posiadając zaawansowane narzędzia do pracy zdalnej, umożliwiające współpracę rozproszonych zespołów jeszcze przed pandemią byliśmy przygotowani na szereg możliwych scenariuszy kryzysowych. W obecnej sytuacji widzimy, że wydajność pracowników oraz zespołów utrzymała się na dotychczasowym poziomie lub polepszyła się. Jednocześnie w związku z brakiem kontaktu bezpośredniego zaczynają pojawiać się problemy z zakresu zdrowia psychicznego oraz weelbeingu, na które opracowujemy odpowiednie rozwiązania – informuje Ievgen Berezenko.   

Dla Michael Page Poland, jako firmy rekrutacyjnej największym utrudnieniem początkowo okazało się prowadzenie w tak dużym stopniu jak nigdy dotąd relacji zdalnej z klientami oraz kandydatami. - Okazało się później, że wszyscy szybko dopasowali się do nowej formy prowadzenia spotkań i znaczna część rekrutacji, które zakończyliśmy odbyła się 100 proc. zdalnie – przyznaje Piotr Dziedzic.

Jolanta Gantkowska, informuje że w firmie konieczne było stworzenie bezpiecznego środowiska pracy z punktu widzenia infrastruktury IT oraz inwestycja w umiejętności kadry managerskiej w zakresie zarzadzania zespołem rozproszonym. - Wdrożyliśmy globalny system monitorowania aspektów operacyjnych naszej działalności. Od początku pandemii monitorowaliśmy m.in. zaangażowanie pracowników i ich well-being, główne metryki  produktywności i ich trendy, sprawność działania technologii oraz ilość pracy. Po dwóch miesiącach, widząc że wszystkie wskaźniki są stabilne, mogliśmy wrócić do zwykłych metod zarzadzania i monitorowania efektywności – dodaje.  

- Wszyscy uczestniczy rynku z wielką uwagą obserwują sytuację, oczekując na odmrożenie gospodarki. Myślę, że na przełomie marca i kwietnia br. będzie już wyraźnie widoczna adaptacja nowych form pracy i kierunku, w którym pójdzie sektor biurowy pod wpływem tych zmian - przyznaje Mateusz Strzelecki. - Wiosną planujemy powrócić z ogólnopolskim wydarzeniem, podczas którego mówić będziemy o transformacji sektora biurowego oraz prognozach dotyczących jego dalszej ewolucji w kontekście upowszechniania się rotacyjnego systemu pracy. O decyzjach najczęściej podejmowanych przez firmy w kwestii optymalizacji powierzchni najmu, a także o działaniach deweloperów i napływie nowych inwestorów do Polski, co kształtować będzie podaż i popyt - dodaje.  

o Walter Herz

Walter Herz jest wiodącym na rynku, polskim podmiotem prowadzącym działalność w sektorze nieruchomości komercyjnych na terenie kraju. Od 8 lat firma świadczy kompleksowe i strategiczne usługi doradcze w całej Polsce. Eksperci Walter Herz doradzają inwestorom, właścicielom nieruchomości i najemcom. Firma zapewnia pełną obsługę, zarówno firmom z sektora prywatnego, jak i publicznego. Doradcy Walter Herz wspierają klientów w poszukiwaniu i wynajmie powierzchni biurowych oraz świadczą usługi doradcze przy realizacji projektów inwestycyjnych w sektorze komercyjnym i hotelowym. 

Firma ma siedzibę w Warszawie oraz odziały regionalne w Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście i Łodzi. Walter Herz jest twórcą Akademii Najemcy, pierwszego w Polsce projektu, który wspiera i edukuje najemców powierzchni komercyjnych z całej Polski. Prowadzi szkolenia stacjonarne w największych miastach w kraju. W trosce o najwyższy poziom etyczny świadczonych usług wprowadziła Kodeks Dobrych Praktyk.  

 

lut 03 2021 To będzie przełomowy rok dla wielu hoteli...
Komentarze: 0
Sektor hotelowy czeka duża transformacja

Autor: Katarzyna Tencza, Associate Director Investment&Hospitality w Walter Herz

Hotele z niecierpliwością oczekują na odmrożenie gospodarki. 2021 rok powinien okazać się już lepszy dla branży niż rok ubiegły. W Polsce mamy bardzo silny popyt krajowy, zarówno od strony biznesu, jak i turystyki, co dla sektora hotelowego jest o tyle korzystne, że nie jest wyłącznie uzależniony od przyjazdów turystów z zagranicy. Dzięki temu, polskie hotele mają dużą szansę poradzić sobie po odmrożeniu gospodarki, nawet jeśli jeszcze przez dłuższy czas ruch turystyki na świecie będzie zablokowany albo w jakimś stopniu ograniczany. Pokazały to dobre wyniki, jakie odnotował sektor w miejscowościach turystycznych w minionym sezonie letnim.  

Hotelarze, szczególnie w dużych miastach, będą musieli wykazać się dużą dozą kreatywności, by przyciągnąć w najbliższych miesiącach polskich gości biznesowych, którzy będą mieli bardzo szeroką ofertę do wyboru. W ostatnich latach popyt na usługi hotelowe w największych ośrodkach biznesowych w kraju był bardzo duży, hotele nie musiały intensywnie zabiegać o gości. Teraz będą zmuszone wykazać się dużą elastyczność i zawalczyć o klientów. Tym bardziej, że na rynku jest spora ilość mieszkań przeznaczonych na wynajem krótkoterminowy, stanowiących  dla nich po części konkurencję. Poza tym, wiodące sieci hotelowe wchodzą i rozszerzają ofertę mieszkań i domów na wynajem krótkoterminowy w dużych miastach i miejscowościach wakacyjnych, ponieważ klienci oczekują teraz większej przestrzeni podczas wypoczynku.   

Hotele są jedną z branż, której pandemia przyniosła największe straty. W najgorszej sytuacji są właściciele obiektów, którzy nie mieli zgromadzonego rezerwowego „tłuszczyku finansowego”. Teraz zmuszeni są do sprzedaży hoteli i wycofania się z rynku, na który prawdopodobnie już nie wrócą. W tej chwili w Polsce na sprzedaż wystawionych jest już kilkaset obiektów hotelowych. Są to głównie nieduże hotele i pensjonaty zlokalizowane w mniejszych miejscowościach.

W wyniku dużego spadku zaufania do sektora ze strony instytucji finansowych obiekty w słabej kondycji nie mogą liczyć na wsparcie kredytowe. Część mniejszych hoteli położonych w niedużych ośrodkach oraz niezbyt dobrze zlokalizowanych upadnie. W tym roku będziemy świadkami przejęć na rynku hotelowym i konsolidacji branży na dużą skalę.  

Znaczna część międzynarodowych inwestorów wstrzymała się z akwizycją assetów z segmentu hotelowego, koncentrując uwagę aktualnie głównie na sektorze magazynowym. Operatorzy na umowach dzierżawy bardzo ostrożnie wybierają oferty i skupiają się wyłącznie na największych aglomeracjach w kraju albo całkowicie wstrzymują się z podejmowaniem decyzji. 

sty 28 2021 Wysoka aktywność deweloperów w 2020 roku...
Komentarze: 0

Pandemia nie zatrzymała rynku biurowego

 

Pomimo swojego niepowtarzalnego charakteru 2020 rok przyniósł Warszawie dwukrotnie więcej nowych biur niż rok poprzedni. Dzięki dużej aktywności deweloperów w największych miastach w Polsce jest już łącznie ponad 12 mln mkw. powierzchni biurowych. W tym roku liderzy rynku deweloperskiego zapowiadają ukończenie kolejnych, dużych inwestycji. Plany firm, realizujących projekty biurowe w całym kraju dotyczą oddania nawet 800 tys. mkw. nowych powierzchni.   

 

Z analiz firmy Walter Herz wynika, że w 2020 roku na główne rynki w Polsce weszło 680 tys. mkw. biur. Wśród wiodących deweloperów wyróżniała się firma Echo Investment, dzięki której rynek zyskał 108 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni, Skanska oddała w minionym roku 85 tys. mkw. biur, Ghelamco – 75 tys. mkw., HB Reavis – 65 tys. mkw., a Golub Gethouse – 48 tys. mkw. Na odnotowanie zasługuje fakt, że trzej ostatni z wymienionych deweloperów dostarczyli powierzchnie w ramach pojedynczych, wielkoskalowych projektów. Echo i Skanska natomiast oddały budynki zlokalizowane w różnych miastach w Polsce.  

 

W skali kraju w budowie pozostaje ponad 1,2 mln mkw. biur, które będą sukcesywnie oddawane w najbliższych latach. – Intensywna działalność inwestorów świadczy o zapotrzebowaniu na nowoczesne powierzchnie biurowe we wszystkich głównych miastach w Polsce. Duża ilość obiektów w budowie zabezpiecza stabilny rozwój rynku oraz dostęp do wysokiej klasy powierzchni na zadawalającym poziomie. W największych ośrodkach w kraju wiele realizowanych projektów mieści się w pobliżu ścisłego centrum miasta, co dowodzi, że te rejony szczególnie zyskują na popularności - mówi Krzysztof Foks, Analyst w Walter Herz.  

 

- Firmy wstrzymują się natomiast jeszcze z podejmowaniem zdecydowanych kroków związanych z wynajmem w oczekiwaniu na zakończenie blokady lockdownowej. Prawdopodobnie wiosną będziemy mogli już obserwować, jak duży realny wpływ na zapotrzebowanie na powierzchnię na rynku biurowym będzie miała praca zdalna - mówi Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner/CEO w Walter Herz

 

Warszawa

 

Zasoby naszego, największego rynku biurowego zbliżają się do poziomu 6 mln mkw. powierzchni. Dane Walter Herz wskazują, że w 2020 roku w Warszawie oddanych zostało 335 tys. mkw. nowych biur, podczas gdy w 2019 roku niewiele ponad 160 tys. mkw. powierzchni. Do ukończonych projektów należał m.in. wysokościowiec Mennica Legacy Tower, dwa budynki w kompleksie Varso Place, The Warsaw HUB, Chmielna 89, budynek A w kompleksie Lixa oraz dwa biurowce w inwestycji Browary Warszawskie - Biura przy Willi i  Biura przy Warzelni. W budowie pozostaje 550 tys. mkw. biur, a rok wcześniej było ich w realizacji o 300 tys. mkw. więcej. Jeśli projekty będą oddawane w zapowiadanych terminach pozwoli to warszawskiemu rynkowi biurowemu płynnie przekroczyć w tym roku kolejny próg podażowy.  

 

- W bieżącym roku w Warszawie planowane jest zakończenie budowy m.in. inwestycji Warsaw Unit należącej do firmy Ghelamco, Fabryki Norblina realizowanej przez Grupę Capital Park, a także biurowca Generation Park Y budowanego przez Skanska. Pozwolenie na użytkowanie właśnie otrzymał Skyliner firmy Karimpol, który przyniósł 45 tys. mkw. powierzchni. Jeśli zapowiedzi deweloperów sprawdzą się, tegoroczna nowa podaż przewyższy wynik uzyskany w Warszawie w roku ubiegłym - mówi Krzysztof Foks.   

 

Na rynku warszawskim na najemców czeka dziś prawie 600 tys. mkw. powierzchni, to około 10 proc. wszystkich biur. Jak obliczają analitycy Walter Herz, podobną wartość osiągnął w ubiegłym roku w stolicy wolumen wynajmu. Ponad 600 tys. mkw. powierzchni, które trafiły do najemców oznacza, że 2020 roku popyt na warszawskie biura obniżył się o jedną trzecią w porównaniu z rokiem 2019, który z 880 tys. mkw. wolumenem najmu był dla Warszawy rekordowy.        

 

Kraków

 

W 2020 roku zasoby biurowe rynku krakowskiego, który plasuje się na drugiej pozycji w kraju, przekroczyły 1,5 mln mkw. powierzchni. Przyczyniło się to tego zakończenie budowy między innymi kompleksu Unity Centre, High5ive 4, Fabryczna Office Park, DOT Office L1, czy Wadowicka 3 B. Ogół ukończonych budynków przyniósł miastu 129 tys. mkw. powierzchni biurowych.

 

- Deweloperzy wyraźnie nadal stawiają na Kraków. W budowie na krakowskim rynku znajduje się ponad 150 tys. mkw. biur. Powstaje projekt Ocean Office Park, pierwsze budynki w kompleksie The Park, czy finalny biurowiec w inwestycji High5ive. Niebawem możemy spodziewać się w stolicy Małopolski startu kolejnych, wielkoskalowych przedsięwzięć – zaznacza Krzysztof Foks.

 

Wrocław

 

We Wrocławiu w 2020 roku na rynek zostało dostarczone 61 tys. mkw. nowych powierzchni. Na terenie aglomeracji w budowie jest 100 tys. mkw. biur. Mimo pandemii popyt na wrocławskim rynku utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie. Do projektów oddanych w ubiegłym roku należały City Forum - City two, West 4 Business Hub, czy Centrum Południe. Wśród największych prowadzonych aktualnie inwestycji jest natomiast nowy, wielofunkcyjny kompleks Quorum, Brama Oławska, MidPoint 71 oraz Wielka 27.

 

Trójmiasto

 

W Trójmieście w budowie pozostaje 165 tys. mkw. powierzchni, z czego duża część nowych biur zlokalizowana jest w Gdyni. Oddanie projektów będących w końcowej fazie realizacji pozwoli trójmiejskiemu rynkowi biurowemu do końca 2021 roku przejść próg 1 mln mkw. powierzchni. W minionym roku na terenie Trójmiasta oddanych zostało 60 tys. mkw. biur, między innymi w budynkach Olivia Prime B oraz Wave A. Do realizowanych w regionie inwestycji należą 3T Office Park, K2 Kielecka, Gato, Format, czy Palio. 

 

Poznań

 

2020 rok w kontekście nowych projektów biurowych w Poznaniu przebiegł spokojnie. Do użytku został oddany jeden projekt – Giant Office oferujący ponad 15 tys. mkw. powierzchni najmu.

 

- Wśród inwestycji będących obecnie w budowie, wyróżnia się budynek D w kompleksie Nowy Rynek realizowanym przez Skanska oraz Andersia Silver, który w 2023 roku stanie się najwyższym budynkiem w mieście. Aktualnie w Poznaniu powstaje 81 tys. mkw. powierzchni biurowych – mówi Krzysztof Foks.

 

Katowice

 

Katowice są jednym z regionalnych rynków nieruchomości, gdzie najszybciej rozwija się segment biurowy. W 2020 roku zostało w nich oddane do użytku 66 tys. mkw. powierzchni biurowych, a ponadto w budowie znajduje się aż 170 tys. mkw. powierzchni biurowych, co stanowi blisko jedną trzecią obecnych zasobów. Wśród realizowanych projektów znajdują się Global Office Park – wielofunkcyjny projekt realizowany przez Cavatinę, .KTW II – kolejny etap projektu biurowego położonego w sąsiedztwie katowickiego Spodka, Silesia for Business realizowany przez TriGranit czy Craft firmy Ghelamco.

 

Łódź

 

2020 rok zakończył się na łódzkim rynku biurowym z wysokim popytem, ale również relatywnie niską aktywnością deweloperów. W ubiegłym roku podaż powierzchni biurowych wzrosła o 37 tys. mkw. Do użytkowania oddane zostały między innymi Brama Miasta A i Hi Piotrkowska 155. Obecnie najaktywniejszym deweloperem w mieście jest Echo Investment, realizujące projekty React oraz wielofunkcyjny projekt Fuzja.

 

Popyt zadecyduje o kierunku transformacji rynku

 

- Projekty biurowe w całym kraju prowadzone są bez większych zakłóceń. Realizację następnych obiektów deweloperzy uzależniają jednak od popytu. Budowa niektórych z planowanych inwestycji może zostać przesunięta w czasie. W przypadku projektów w fazie realizacji trwają analizy dotyczące zastosowania optymalnych rozwiązań, które wpiszą się w zapotrzebowanie przyszłych użytkowników. Część przygotowywanych projektów typu mixed-use może zmienić swoje funkcje użytkowe lub zostać całkowicie przekształcona – uważa Bartłomiej Zagrodnik.

 

 - Wywoławcze stawki czynszowe na rynku biurowym utrzymują się nadal na wysokim poziomie. Właściciele budynków, przede wszystkim tych z większym udziałem wolnej powierzchni, zaczęli już jednak walczyć o najemców, oferując rozbudowane pakiety zachęt. Na niektórych rynkach można zaobserwować spadek ilości rozpoczynanych projektów w porównaniu z latami ubiegłymi, co w dłuższej perspektywie może przyczynić się do wystąpienia niedoborów wysokiej klasy powierzchni biurowych. Szczególnie, jeśli sprawdzą się oczekiwania związane z napływem nowych inwestorów do Polski oraz okaże się, że firmy nie zechcą na szerszą skalę redukować powierzchni i utrzymają zajmowane biura jako ważny element swojej działalności – dodaje Bartłomiej Zagrodnik.     

 

 

o Walter Herz

 

Walter Herz jest wiodącym na rynku, polskim podmiotem prowadzącym działalność w sektorze nieruchomości komercyjnych na terenie kraju. Od 8 lat firma świadczy kompleksowe i strategiczne usługi doradcze w całej Polsce. Eksperci Walter Herz doradzają inwestorom, właścicielom nieruchomości i najemcom. Firma zapewnia pełną obsługę, zarówno firmom z sektora prywatnego, jak i publicznego. Doradcy Walter Herz wspierają klientów w poszukiwaniu i wynajmie powierzchni biurowych oraz świadczą usługi doradcze przy realizacji projektów inwestycyjnych w sektorze komercyjnym i hotelowym.

 

Firma ma siedzibę w Warszawie oraz odziały regionalne w Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście i Łodzi. Walter Herz jest twórcą Akademii Najemcy, pierwszego w Polsce projektu, który wspiera i edukuje najemców powierzchni komercyjnych z całej Polski. Prowadzi szkolenia stacjonarne w największych miastach w kraju. W trosce o najwyższy poziom etyczny świadczonych usług wprowadziła Kodeks Dobrych Praktyk. 

sty 26 2021 Nowe biuro Vorwerk Polska w Poznaniu
Komentarze: 0

Firma Vorwerk Polska, zajmująca się sprzedażą wysokiej jakości sprzętu gospodarstwa domowego, otwiera w kompleksie Giant Office w Poznaniu kolejne biuro regionalne w Polsce. Przy wyborze nowych przestrzeni biurowych dystrybutorowi doradzała firma Walter Herz 

Nowe biuro regionalne Vorwerk Polska, którego siedziba mieści się w najnowszym, poznańskim biurowcu, usytuowanym w centrum miasta u zbiegu ulic Górki i Głogowskiej, to już  kolejne lokum firmy w stolicy Wielkopolski. Vorwerk posiada w Poznaniu także biuro okręgowe, zlokalizowane przy ulicy Kolorowej.  Otwarcie nowego biura związane jest z rozwojem sieci sprzedaży firmy na tym obszarze oraz potrzebą poszerzenia przestrzeni szkoleniowej dla zespołu przedstawicieli handlowych.       

- Spośród propozycji poznańskiego rynku biurowego wybraliśmy ofertę Gianta. Decyzja podyktowana była najkorzystniejszymi warunkami finansowymi, wynegocjowanymi przez doradców firmy Walter Herz w procesie najmu. Ponadto, biurowiec oferował najbardziej optymalną dla nas przestrzeń do pracy. Zapewniającą możliwość aranżacji przestronnych sali szkoleniowych, dużego magazynu oraz odpowiednio przygotowanych gabinetów dla kadry zarządzającej. Dzięki swoim rozwiązaniom projektowym i technicznym budynek zapewnia wysoki standard i komfort środowiska pracy  - mówi Wojciech Ćmikiewicz, dyrektor generalny Vorwerk Polska. 

- Firmie Vorwerk zależało przede wszystkim na tym, żeby nowe biuro znajdowało się w łatwo dostępnym miejscu w centrum Poznania, w pobliżu głównych szlaków komunikacyjnych, tak by lokalizacja zapewniała pracownikom doskonałą komunikację z wszystkimi rejonami miasta. Zgodnie z preferencjami klienta, braliśmy pod uwagę wyłącznie najnowocześniejsze obiekty, oferujące wysokiej jakości otwartą, pełną światła przestrzeń do pracy, która dawałaby możliwość elastycznej adaptacji, zgodnej z założeniami firmy. Poszukiwaliśmy atrakcyjnej powierzchni, usytuowanej na parterze bez barier dla osób niepełnosprawnych i z wygodnym parkingiem. Istotnym aspektem były także możliwości techniczne budynku, w tym najnowszej generacji łącza komunikacyjne, a także system wentylacji i klimatyzacji oraz instalacji elektrycznej, pozwalające m.in. przystosować powierzchnię do szkoleń dla pracowników, które wiążą się w tym przypadku z prezentacjami kulinarnymi – mówi Mateusz Dembski-Kornaga, Negotiator w Walter Herz.  

Nowe biuro Vorwerk w Poznaniu o powierzchni około 450 mkw. pozwala firmie rozszerzyć możliwości handlowe w regionie, jak również zabezpieczyć potrzeby związane z organizowaniem spotkań z klientami.

Firma Vorwerk z siedzibą w niemieckim Wuppertalu, gdzie rozpoczęła swoją działalność w 1883 roku, ma obecnie zasięg międzynarodowy. Przedsiębiorstwo działa na rynkach w ponad 70 krajach na świecie. W Polsce istnieje od 1995 roku. Wiodącą działalność firmy stanowi sprzedaż wysokiej jakości sprzętu gospodarstwa domowego, w tym wielofunkcyjnego urządzenia Thermomix oraz systemu utrzymania czystości Kobold.  

Poznański Giant Office, zlokalizowany przy ulicy Głogowskiej, który został oddany do użytkowania w minionym roku oferuje 15,3 tys. mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej, 1,8 tys. mkw. powierzchni handlowej oraz 440 mkw. powierzchni przeznaczonej pod gastronomię. Biurowiec zapewnia podziemny parking z 227 miejscami postojowymi. Posiada certyfikat BREEAM na poziomie Very Good.

 

o Walter Herz

Walter Herz jest wiodącym na rynku, polskim podmiotem prowadzącym działalność w sektorze nieruchomości komercyjnych na terenie kraju. Od 8 lat firma świadczy kompleksowe i strategiczne usługi doradcze w całej Polsce. Eksperci Walter Herz doradzają inwestorom, właścicielom nieruchomości i najemcom. Firma zapewnia pełną obsługę, zarówno firmom z sektora prywatnego, jak i publicznego. Doradcy Walter Herz wspierają klientów w poszukiwaniu i wynajmie powierzchni biurowych oraz świadczą usługi doradcze przy realizacji projektów inwestycyjnych w sektorze komercyjnym i hotelowym. 

Firma ma siedzibę w Warszawie oraz odziały regionalne w Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście i Łodzi. Walter Herz jest twórcą Akademii Najemcy, pierwszego w Polsce projektu, który wspiera i edukuje najemców powierzchni komercyjnych z całej Polski. Prowadzi szkolenia stacjonarne w największych miastach w kraju. W trosce o najwyższy poziom etyczny świadczonych usług wprowadziła Kodeks Dobrych Praktyk.  

 

sty 20 2021 Zwycięzcy i przegrani rynku nieruchomości...
Komentarze: 0
Zmiany, jakie zachodzą na rynku nieruchomości przyniosą nowych liderów i duże przemiany we wszystkich jego segmentach
1.Jakie zmiany zaszły na rynku nieruchomości komercyjnych w 2020?
 
Sektor nieruchomości pokazał, że jako rynek kapitałowy jest odporny na kryzys. Największym beneficjentem 2020 roku był segment magazynowy z rekordowym w swojej historii wolumenem transakcyjnym. Zmiany wywołane przez pandemię, szybki wzrost e-commerce i transformacja łańcuchów dostaw spotęgowały zapotrzebowanie na obiekty magazynowe oraz centra logistyczne i skierowały uwagę inwestorów w stronę projektów z tego segmentu.    
 
Ponadto, do wszystkich firm na dużą skalę wkroczyła technologia, która wkrótce zrewolucjonizuje naszą pracę i działania, podobnie jak sposób funkcjonowania biurowców oraz innych obiektów komercyjnych. Wprowadzane są systemy zarządzania budynkami oraz rozwiązania i aplikacje usprawniające pracę. Jesteśmy świadkami szybkiego upowszechniania się nowoczesnych rozwiązań w zakresie cyfryzacji, automatyzacji i digitalizacji procesów biznesowych, a także ekologii i ochrony zdrowia. 
 
Ubiegły rok zapoczątkował przechodzenie z tradycyjnego modelu pracy na bardziej elastyczny i wprowadzanie hybrydowego systemu pracy. Część najemców rozpoczęła analizy dotyczące zapotrzebowania na powierzchnię biurową  w nowej sytuacji rynkowej, ale większość firm wstrzymuje się jeszcze z podejmowaniem zdecydowanych działań. Stąd to renegocjacje umów były najczęściej wybieraną opcją przez najemców w ubiegłym roku. Niemniej, pandemia nie okazała się przeszkodą w zawieraniu spektakularnych umów najmu.
 
Dla handlu, który najbardziej ucierpiał, kluczowe będzie odmrożenie gospodarki. Nowoczesne centra w atrakcyjnych lokalizacjach prawdopodobnie umocnią jeszcze swoją pozycję. Nie lada wyzwanie stoi natomiast przed mniejszymi i starszymi obiektami w gorszych lokalizacjach. Część z nich będzie musiała przemyśleć różne opcje, łącznie ze zmianą funkcji. Należy jednocześnie zwrócić uwagę, że w nowych realiach na znaczeniu zyskały mniejsze kompleksy, jak parki handlowe i centra convenience, z których teraz chętnie korzystają klienci.
 
2.Jakim kierunku będzie zmierzał rynek w tym roku?     
 
Największym wyzwaniem tego roku jest sytuacja związana z powrotem do biur oraz wznowieniem działalności galerii handlowych w kontekście zmiany sposobu świadczenia pracy i radykalnej zmiany zwyczajów zakupowych. 
 
Wśród trendów rynkowych, jakie coraz bardziej będą widoczne można wymienić wzrost aktywności deweloperów w segmencie gruntów logistycznych, rozwój last mile logistics oraz dywersyfikację portfeli przez inwestorów, którzy pójdą także w kierunku inwestycji alternatywnych m.in. z segmentu PRS, akademików, czy centrów danych. Będziemy również obserwować inwestycje w mieszkania dla seniorów i projekty opieki zdrowotnej. Przy czym, możliwości inwestowania w takie obiekty będą poszukiwać, nie tylko firmy, ale także prywatni inwestorzy, którzy odchodzą od deficytowych lokat.  
 
Ogólne zainteresowanie gruntami jest bardzo duże, co pokazuje, że deweloperzy i inwestorzy są gotowi do procedowania kolejnych inwestycji i inicjowania nowych projektów. Widzimy również, że deweloperzy coraz chętniej realizują projekty w formule JV, częściowo dzieląc się zyskiem w różnych formułach z właścicielami gruntów.
Coraz istotniejsza dla inwestorów staje się także kwestia realizacji projektów z certyfikatami środowiskowymi, które wpisują inwestycje w trend zerowego bilansu energetycznego, ograniczania śladu węglowego, czy zero waste. 
 
Automatyzacja w logistyce sprawia, że czas dostawy zakupów online staje się krótszy, a tym samym dynamicznie rosną kompleksy umożliwiające magazynowanie na obrzeżach miast, w tym projekty w formule SBU (Small Business Units). Segment magazynowy nie tylko okazał się odporny na kryzys, pozostając jako jedyny na tym samym poziomie czynszowym, ale bardzo wzmocnił i nadal umacnia swoją pozycję. W kolejnych latach magazyny będą wyrastać na coraz większą gwiazdę rynku nieruchomości, a pozycja naszego kraju jako jednego z głównych hubów logistycznych na kontynencie będzie coraz mocniejsza. W Polsce aktualnie pozostaje w budowie ponad 1,5 mln mkw. powierzchni magazynowych, z których przeszło 70 proc. jest wynajęte. 
 
3.Jak zmieni się struktura popytu na powierzchnie biurowe w związku z rozpowszechnianiem się home office? Czy w tym roku będziemy obserwować falę relokacji? 
 
Widzimy dużą liczbę renegocjacji, które stanowią około 50 proc. transakcji, podczas gdy wcześniej wskaźnik ten wynosił 20-30 proc. Rynek biurowy jest w procesie zmiany, ale dywagowanie o jego zmierzchu jest dużym nadużyciem. Model hybrydowy, który już na stałe zadomowi się w naszym życiu spowoduje, że biura będą inne. Jakie dokładnie okaże się dopiero, kiedy firmy na większą skalę będą do nich wracać i intensywnie korzystać. Kluczowe decyzje w sprawie zmiany miejsca pracy nadal odkładane są do czasu, gdy najemcy będą mogli zdefiniować od nowa swój model biznesowy.  
 
Mamy natomiast wiele sygnałów, że pełny home office nie sprawdza się ze względu na brak możliwości kreatywnej pracy, zdobywania umiejętności, szkolenia młodych pracowników, budowania relacji i więzi z firmą, czy wymiany informacji. Dlatego tradycyjne biura pozostaną fundamentalne dla funkcjonowania organizacji.  
 
Widoczny jest spadek popytu na powierzchnię, ale firmy nie rezygnują z wynajmu biur. W nowym systemie firmy będą prawdopodobnie pracować na zmienionych  powierzchniach, które będą musiały stwarzać możliwość elastycznego dostosowywania do zmieniających się potrzeb. Najemcy poszukują teraz przede wszystkim bezpiecznych biur w lokalizacjach umożliwiających swobodny dojazd komunikacją i własnymi środkami transportu. W obiektach zapewniających liczne udogodnienia oraz dodatkowe usługi, sprzyjające zdrowiu i poprawie samopoczucia. Zgłaszane jest zapotrzebowanie na przestrzeń, która sprzyja kreatywności i umożliwia aranżację stref przystosowanych do spotkań zespołowych.
 
4.Czy na rynku biurowym pojawi się nadpodaż?  
 
Na niektórych rynkach pojawi się, ale tylko na tych, na których planowana jest duża nowa podaż. Tym samym, w niektórych lokalizacjach wzrośnie poziom pustostanów, co będzie dla tych miast zdrową zmianą, bo szersza oferta przyniesie w nich więcej opcji wyboru. 
 
Jednocześnie należy wspomnieć, że widoczne jest spowolnienie budów. Większość projektów deweloperskich prowadzona jest bez opóźnień, ale w przypadku części inwestycji naturalnym działaniem będzie przesunięcie w czasie, a nawet wstrzymanie budowy projektów. Dotyczy to inwestycji, które są gorzej usytuowane. Takie decyzje pozytywnie wpływać będą natomiast na absorpcję istniejącej powierzchni na danym obszarze. Inwestorzy, którzy przygotowują inwestycje do budowy zmuszeni są natomiast do poszukiwania możliwości zabezpieczenia umów pre-lease dla większej części powierzchni. W tych przypadkach najemcy zdecydowani na taki ruch będą zapewne chętnie wynagradzani. 
 
Mamy sygnały, że globalne korporacje będą lokować nowe miejsca pracy w Polsce. Jest też szansa na relokacje do naszego kraju biznesu z Azji i Europy Zachodniej oraz USA, co przyczyni się do wzrostu popytu na biura. Nie ulega wątpliwości zatem, że wysokiej jakości powierzchnie na głównych rynkach biurowych w kraju będą nadal poszukiwane.  
 
5.Czy inwestorzy są wciąż aktywni w Polsce? W nieruchomości, z którego sektora głównie celują?  Z jakim rezultatem zamknął się ubiegły rok na rynku inwestycyjnym?     
 
Wolumen zawartych transakcji i wielkość kapitału, jaki zainwestowali w minionym roku w Polsce globalni gracze pokazuje, że pomimo zawirowań nasz kraj to dobre miejsce do inwestycji i co ważne bezpieczne. Potwierdzali to również liczni goście cyklicznych wydarzeń Why Invest in Poland, jakie organizowaliśmy w zeszłym roku.  
 
W 2020 roku wolumen transakcji inwestycyjnych w Polsce był o jedną czwartą mniejszy niż rok wcześniej, wyniósł 5,6 mld euro. Królował segment magazynowy, który odpowiadał prawie za połowę transakcji. W najbliższych miesiącach popyt na aktywa z tego segmentu prawdopodobnie będzie utrzymywał się na równie wysokim poziomie. Jest to widoczne również w rozbudowie banków ziemi. W ostatnim czasie najchętniej nabywane były grunty pod logistykę. To najbardziej gorący towar na rynku nieruchomości, pod warunkiem jednak, że parcele mają pozwolenie na budowę lub WZ, bo bez nich inwestorzy wykazują znacznie mniejszą chęć do zakupu.   
 
Sektor biurowy, który wcześniej dominował, przyciągnął prawie 40 proc. wszystkich transakcji inwestycyjnych. Jako, że obostrzenia najbardziej dotknęły rynek retail zainteresowanie nieruchomościami handlowymi było bardzo małe. Transakcje dotyczyły głównie mniejszych retail parków. Zmiany zachodzące na rynku spowodowały, że inwestorzy zaczęli poszukiwać alternatywnych klas aktywów. Dużą dynamiką wykazał się sektor PRS oraz akademików, gdzie kilka transakcji zrealizowanych zostało przez fundusze, które nie były jeszcze obecne na polskim rynku. 
 
Według naszych  analiz w 2020 roku rynek magazynowy odnotował kompresję stóp procentowych o 0,25 proc. do poziomu 5,5 proc., podczas gdy rynek biurowy w najlepszych lokalizacjach do wysokości około 5 proc. Na rynku retail zmieniła się ich wysokość o 0,5 proc. do 5,5 proc. w skali roku. 
 
Rosnąca liczba funduszy zainteresowanych naszym rynkiem, jak i aktywność obecnych na nim podmiotów sugeruje, że dynamika transakcji inwestycyjnych w tym roku będzie rosnąca i być może będziemy mogli zobaczyć kolejne rekordy. 
 
6.Jaki był ubiegły rok dla Walter Herz? Jakie plany ma firma na ten rok?   
 
2020 był rokiem pełnym wyzwań oraz intensywnych działań. Śmiało możemy powiedzieć, że okazał się dla nas bardzo dobry. W minionych miesiącach mieliśmy okazję przeprowadzić wiele spektakularnych i rekordowych dla firmy transakcji, a także zorganizować wydarzenie Why Invest in Poland, w którym uczestniczyło ponad 500 gości z 76 krajów. Podsumowując spotkania możemy powiedzieć, że nastroje wśród globalnych inwestorów są bardzo pozytywne, co dobrze wróży procedowaniu transakcji w tym roku i kolejnych latach.  
 
Nasze plany na ten rok wiążą się z dalszym rozwojem działu odpowiedzialnego za sektor biurowy, jak i inwestycyjny oraz rozbudową struktur odpowiedzialnych za segment magazynowy. 
 
Walter Herz